Kamery wśród zwierząt

zas mojego studiowania, a więc i okres w którym podejmowałem się walki z wyżej wymienioną Panią, to czas w którym prężnie rozwijały się transmisje online obrazów z wszelakiej maści kamer czy systemów monitoringu. W czasie zaliczeń semestralnych każde zajęcie jest lepsze od nauki. Dlatego, co rusz znajomi podsyłali mi śmieszne linki, filmiki oraz…

Pamiętam, jak furorę zrobiły kamery, które pokazywały życie żubrów przy paśniku. To jednak był dopiero początek. Żubry, duma Polskich lasów. Król Polskiej Puszczy. Przyznam sam, że obserwowałem z dumą nasze rodzime byki. Potem jednak było tylko gorzej. Przekonały mnie Kamery skierowane na transmisje życia Pand. Panda to wszak taki słodki miś. Zdziwiłem się, gdy dostałem link kamer nagrywających życie surykatek, potem jednak było tylko gorzej. Były pingwiny, niedźwiedzie, jakieś ptaki czy świnki morskie. Co roku w okresie sesji nowe zwierzę było na ekranie mojego monitora. Po co komu national geographic czy programy takie jak „z kamerą wśród zwierząt” lub „Na ścieżkach życia”, skoro można przez Internet oglądać transmisje z kamer na żywo. Samemu analizować zwyczaje i zachowania zwierząt, nie czekając aż Pani Krystyna Czubówna (serdecznie pozdrawiamy), przetłumaczy słowa angielskojęzycznego lektora.

Dziś już nikt z członków STT nie studiuje ( a przynajmniej nie traktuje sesji tak śmiertelnie poważnie jak kiedyś), temat kamer, monitoringu i wszystkiego co z nim związane, w tym także transmisji obrazu online jest nam jednak ciągle bliski. Szczególnie gdy chodzi o jego kreatywne wykorzystanie.

Jeśli więc, ktoś czasem chce pooglądać zwierzęta i samemu interpretować ich zachowanie, zachęczamy do korzystania z takich portali jak lasy.gov.pl czy liveanimals.tv.